Nowoczesne narzędzia, kosiarki, piły spalinowe, a coraz częściej również automatyczne systemy nawadniania. Systemy te są obecne nie tylko w przydomowych ogródkach czy na działkach, ale i na boiskach piłkarskich, miejskich parkach czy olbrzymich połaciach pól golfowych. Ciężko oprzeć się wrażeniu, że nowoczesna technika, automatyzacja i elektronika użytkowa wkrada się niemal do każdej dziedziny codziennego życia i pracy.
System automatycznego nawadniania niemal całkowicie uwalnia od obowiązku podlewania ogrodu, trawnika etc. System automatycznego podlewania znacznie ułatwia pielęgnację każdego ogrodu, szczególnie tego, który jest bogaty w różnorodną i wymagającą florę. Najbardziej oczywistą zaletą jest naturalnie fakt, że system uwalnia nas od mozolnego przeciągania po ogrodzie długiego węża do podlewania lub od dźwigania ciężkiej konewki wypełnionej wodą. Ponadto automatyczny system ma możliwość zapamiętania konkretnych pór dnia, w których będzie włączał zraszanie. Wtedy to system będzie pamiętał za nas o odpowiednim podlaniu wybranego terenu. Dodatkową korzyścią takiego systemu jest jego optymalne i oszczędne zużycie wody, dzięki czemu zaoszczędzimy sporo pieniędzy, a rośliny będą odpowiednio podlane.
Projektowanie ogrodów to etap, na którym najlepiej projektować system nawadniania. Każdy system automatycznego nawadniania składa się z trzech podstawowych sekcji i elementów. Najważniejsze są naturalnie same urządzenia nawadniające, czyli zraszacze, emitery czy linie kroplujące. Każde z tych urządzeń musi być podłączone do systemu za pomocą przewodów doprowadzających wodę oraz elementów łączących cały system. Zakładanie ogrodów to niezwykle przyjemne zajęcie, ale warto w tym natłoku pomysłów pamiętać o naprawdę ważnych aspektach, które mogą w znacznym stopniu pomóc w utrzymaniu ogrodu w przyszłości.